niedziela, 1 lipca 2012

zapiekanka

składniki:
kilka ugotowanych ziemniaków
mięso mielone (ok. 0,5kg)
garść szpinaku typu baby
mała cebulka
sos 4 sery (Fix Knorr do którego potrzebna jest odrobina śmietany)
ser żółty
olej, bazylia, oregano, sól, pieprz do smaku, gałka muszkatołowa


 Mięso podsmażyć na cebulce i przyprawić solą i pieprzem do smaku. Szpinak sparzyć i wrzucić do upieczonego mięsa, doprawić szczyptą gałki muszkatołowej, podpiec chwilę i odłożyć. Przygotować sos według przepisu na opakowaniu. Podczas gotowania sosu przygotować ziemniaki:


pokroić na plasterki i ułożyć na delikatnie polanym olejem naczyniu żaroodpornym. Przyprawić bazylią i oregano.


Na ziemniakach ułożyć mięso ze szpinakiem i polać sosem, na wierzchu ułożyć ser żółty. Piec w piekarniku rozgrzanym do 160 stopni Celsjusza przez 25 minut.

Smacznego!

Można najpierw przysmażyć na patelni ziemniaki na niewielkiej ilości oleju, żeby były bardziej chrupkie. Ja osobiście dodałam również odrobinkę mielonego czosnku, zrobiłam bowiem eksperyment, jako, że jadłam czosnek całą ciążę, raz dodałam go troszkę do innej zapiekanki i czekałam na reakcje dziecka, której nie było. Czarek jadł normalnie, nie brzydził się mnie :) Problemów z brzuszkiem także nie miał.
Jeśli dziecko nie toleruje smażonego, albo jest to początek karmienia zalecam zalać mięso szklanką gorącej wody z połową kostki rosołowej, mięso się ugotuje i będzie zdrowsze dla maluszka :)